Ranking

Powiem szczerze że nie spodziewałem się takiej frekwencji przy nota bene otwartej jednej trasie z lodowca Rano parking prawie pełny,tosz to szok Choć większym szokiem jest dla mnie o też porze roku ilość śniegu -lipa Przypuszczam że jutro będzie podobnie No ale żeby nie było coś tam się poślizgało i popalało Parę foci

Na pewno nie byłeś bo ktoś zostawił Kastle 😅

Ale impra była chopie...nawet nie pamiętam w jakich górach my byli..

I po zachodzie

Zaraz dojdzie dostawa naturalnego białego na CG:

A gdzie tam... widzę knajpę na fotce - no i dojazdu nie ma

To ja też wtrącę swoje trzy grosze Uważam że to zależy wyłącznie od uwarunkowań genetycznych każdego człowieka. Ja osobiście i moja rodzina nie odczuwsmy żadnych dolegliwości z wysokością. Od wczoraj śpimy na 2800 zero problemów.Wcześniej tez pomieszkiwaliśmy w Val Thores na 2409 i też bez problemów aczkolwiek znajomi co z nami byli przez pierwsze 2-3 dni mieli bóle głowy tudzież lekkie problemy i nie najlepiej się czuli

Z FB Izersko-Karkonoskiej pogody: IDZIE GŁĘBSZY ATAK ZIMY ---- Po lekkich podrygach zimy w ostatnich dwóch miesiącach, szykuje się nieco silniejszy epizod zimowy. Spadnie śnieg, chwyci mocniejszy mróz i będzie silnie wiać. ---- W najbliższych godzinach dojdzie do załamania aktualnej cyrkulacji zachodniej, która po kilkunastu dniach stabilnej, wyżowej, inwersyjnej pogody na krótko kształtowała aurę w naszym kraju. Załamanie będzie polegać na dalszym powiększaniu się obszaru oddziaływania potężnego już wyżu grenlandzkiego. Niże z zachodniego Atlantyku będą przemykać wąskim korytarzem między wyżem grenlandzkim i azorskim. Ponadto nad Skandynawią cyrkulować będą niże, co dostarczy nam wilgotnego i zimnego powietrza. ---- W niedzielę (17.11) przed południem do naszego regionu dotrze już front. Jeszcze nad ranem wysoko w górach znów złapie mróz. Wieczorem izoterma 0°C obniży się już do 450-600 m n.p.m. i na szczytach już będzie około -5°C. W ciągu dnia powyżej 1000 m n.p.m. może spaść 3-5 cm śniegu, lokalnie trochę więcej. Poprószyć może też w niższych partiach i na pogórzu. Wiatr silny, w porywach do 60-80 km/h. ---- Poniedziałek (18.11) zimowy. Izoterma 0°C na około 600 m n.p.m. Temperatury od -6°C na najwyższych szczytach do +1°C w dolinach. Będzie padał śnieg, na nizinach mokry śnieg i śnieg z deszczem. W górach spadnie przeważnie 5-10 cm, ale niewykluczone są większe opady do 15 cm świeżego śniegu. Wiatr dalej silny, w porywach powyżej 60 km/h. ---- We wtorek (19.11) znajdziemy się na kilka godzin po stronie ciepłego wycinka nowego nadchodzącego niżu. Stąd w najcieplejszym momencie jedynie na najwyższych szczytach ujemne temperatury i nieduże opady śniegu. W niższych partiach śnieg z deszczem i mżawka. Jednak wieczorem i wczesną nocą zima ponownie zaatakuje. Wiatr w porywach ponad 100 km/h. ---- W nocy z wtorku na środę (20.11) z południowego zachodu na północny wschód Polski będzie gwałtownie przechodził szybko pogłębiający się kolejny niż. Wszystko wskazuje na to, że spadnie z niego dość sporo śniegu, nawet 20-30 cm podczas opadów o dużej intensywności. W niższych partiach i na pogórzu także do kilkunastu centymetrów. Zabieli się także na nizinach. Po południu w środę wciąż przelotny śnieg, ale możliwe też przejaśnienia. Temperatury od -9°C na najwyższych szczytach do -2°C w dolinach. Wiatr po przejściu niżu osłabnie, ale i tak w porywach do 50-70 km/h. ---- W czwartek (21.11) mroźny, z przelotnym śniegiem i przejaśnieniami. Na Śnieżce w ciągu dnia nawet -11°C, w dolinach -3°C. Nawet na nizinach około 0°C. Może dopadać kilka centymetrów śniegu. Wiatr umiarkowany, w porywach do 50 km/h. ---- Piątek (22.11) zapowiada się podobnie, a w okolicach soboty/niedzieli zacznie się prawdopodobnie silne ocieplenie, choć w kolejnym tygodniu znów widać podrygi zimy. ---- Podsumowując, zima pierwszy raz w sezonie mocniej zaatakuje. Spadnie sporo śniegu, na karkonoskim grzbiecie pokrywa może sięgnać nawet 50 cm. Niskie temperatury i silny wiatr na pewno utrudnią górskie wędrówki. Prosimy na siebie uważać w tych dniach. Monitorujemy tę dynamiczną sytuację. W razie zmian, zaktualizujemy prognozę jutro lub w poniedziałek.

i rozumiem że po tym doradztwie ekspertów ze skiforum zmieniłeś destynację

no to za kilka dni rozpoczynasz sezon

Biały Krzyż z rana jak śmietana:

Polskaaa ..biało czeeerwoni.. 🎼

Nie pamiętam tak dobrych warunków narciarskich w październiku i to w pierwszej dekadzie. Po objechaniu możliwie wszystkiego (poza Kasererem i Schlegeis) wpadłem na pomysł by zapoznać się z warunkami poniżej Fernerhaus i zjechać na Sommerberg trasą nr 2. Do pierwszej ścianki warunki jeszcze niezłe Było już koło 13, temperatura wzrosła powyżej 5 st. Śnieg już przetworzony, siadł, przewiany, ciężki z lekką skorupą z wierzchu. Jazda już bardziej siłowa. Mimo to warto było, październik na dwójce to mój debiut. Ponieważ Dwójka oficjalnie nieczynna to na Sommerberg trzeba było iść z buta bo kanapa oczywiście nie działała. Trochę odjęło mi to sił. Miałem w planie jeszcze zjazd jedynką do Talstation ale mocy brakło i odpuściłem, to był mój debiut w tym sezonie. Pojeżdżone i tak ponad miarę, warunki naprawdę zaskoczyły mnie pozytywnie. Pozdrawiam. PS wczoraj ruszyło naśnieżanie dwójki i orczyka na Sommerbergu. Tak to aktualnie wygląda PS 2 nie wiem dlaczego zdjęcia w pionie się przewracają?

Nie zmieniłem. Gorzej, bo kwatera na 6 osób zarezerwowana na 1600mnpm. A Ty jakie masz doświadczenia z tym ośrodkiem?

Dzięki wielkie

Płacą to reklamuję. Dziś polecę takie malarstwo foto ceratowe… nawet kupiłem jedno bo to Mt Rundle zdobyty kilka lat temu… Moraine Lake też odwiedziłem…

zacnie

https://bialykrzyz.com.pl/#live dzieje się

teraz to już nie wiadomo gdzie koń czy się post a zaczyna reklama

Cześć Powinno być luźniej w tym terminie bo sylwestrowy klimat bym odradzał a tak Benelux I GB już wrócą do domu oby tylko opad był dobry. tu masz coś więcej https://www.skiforum.pl/topic/61822-les-2-alpes-fr/ Pozdro

Chyba tak będzie jak myślisz,MH z trzecim czasem przejazdu to jednak zupełnie co innego.Ale najbardziej spektakularny powrót miał miejsce w Polsce,gdy Ludwika Majerczyk Marczułajtis po wielu latach nieobecności na trasach,namówiona przez siostrę jechała gigant na FIS Palenica,i to jak...W wieku 82 lat,a nie 40,jak Lindsey...A że było to 2 lata temu,więc oni z tymi powrotami chyba się na nas zapatrzyli...

Sądząc po stylu to jakiś starszy pan z długim stażem pamiętającym czasy PRL-u. Zaczynał na ołówkach.

Jednak Gurgle wygrały 😉

Pół dekady będzie w tym roku. Jeszcze mnie skasuje za garażowanie.

Przyznać się kto dziś jeździł

Wspomniane Fischery RC4 Curv DTI w długości 164cm: Wydaje mi się że dobra propozycja i rozwojowa na dłuższy czas. Nikt nie pisze o promieniu 20m dla początkującej osoby. Jeśli długość > 160cm dziewczynę przeraża, to niech weźmie coś pod 160cm (158-159cm). Ja mając 165cm wzrostu uczyłam się na jakichś allroundach 157cm, potem dostałam coś > 160cm na próbę - okazało się że świetnie się jeździ (były to narty z wyższej półki), nikt mi nie powiedział (na szczęście?) że powinnam mieć narty -15-20cm od wzrostu więc nie zastanawiałam się nad tym.

A mnie się wydaje że każde narty poniżej 160cm to będzie pułapka prowadząca do ślepego zaułka na długie lata. 155 cm to SL-ki ale takich Pani nie proponujemy póki co, bo przy 14 dniach na śniegu to -bez urazy- ledwo się ślizga (chyba że jest ukrytym talentem narciarskim), ja się ledwo ślizgałam przez parę ładnych sezonów żeby nie było że jestem złośliwa.

Mimo wszystko gdzieś w podświadomości czai się zawsze nadzieja,że może akurat drugi Hirscher lub Schiffrin.Kiedyś obserwowałem przez parę lat 3 chłopaków z roku 1998,dając im busa na wyjazdy i samemu z nimi trenując.Jeździli równo,byli z jednakowym potencjałem,różniąc się zasobnością portfela rodziców.I trochę motywacją.Pierwszy z wyścigu odpadł Wiktor,w wieku 16 lat,choć wygral z tamtymi na mistrzostwach Polski .Potem Szymon,nie widząc perspektyw na karierę międzynarodową,choć był w kadrze i do dziś staje na podium mistrzostw Polski seniorów,ale już nie trenując siebie,tylko innych z ojcem,komercyjnie.Piotrek wytrzymał najdlużej,jako jedyny wystartował w PŚ w Solden w tym roku... Podziwiam,że potrafiłeś tak się samoograniczyć w celu...

Outback dobry, miałem. Jeszcze lepszy S-Max, niestety już nie robią (był napęd na 4 koła, mieścił się rower bez zdejmowania kół i narty do środka) Od 2 lat mam busa Toyota Proace verso w wersji długiej, osobowej. Już nie będę jeździł innymi autami. Tylko osobowe busy. Po mieście jeździ jak osobówka. Na wyjazdy jak bagażówka, wrzucasz do środka wszystko jak leci, narty, rowery, deski windsurfingowe, walizki, cały garaż. Możesz się w środku przespać. Najlepsze auto ever

Potrenowaliśmy w Folgarii

Już z kijkami

Gorzej..do knajpy przy czarnej 10 nie ma dojazdu...bida..

Takiego maila dziś dostałem, rozwód: "Drogi kliencie W związku z nagłym zakończeniem współpracy przez PBC Sp. z o.o. w zakresie karnetu sezonowego informujemy, że nie będzie możliwości korzystania z Gopass Ski Sezonówki i Gopass Flexi Sezonówki w sezonie zimowym 2024/2025 w ośrodku narciarskim BSA - Beskid Sport Arena w Szczyrku. Gopass Ski Sezonówki oraz Gopass Ski FLEXI Sezonówki będą ważne w sezonie zimowym 2024/2025 w ośrodkach Szczyrk Mountain Resort (Szczyrkowski Ośrodek Narciarski) i COS Skrzyczne (Centralny Ośrodek Sportu w Szczyrku) oraz w 9 innych ośrodkach na Słowacji, w Czechach i Austrii. Mając na uwadze zaistniałą sytuację, klient ma możliwość rezygnacji z Gopass SKI Sezonówki lub Gopass SKI FLEXI Sezonówki i odstąpienia od umowy jej zakupu, poprzez wysłanie wiadomości e-mail na adres reklamacje@gopass.pl do dnia 30.11.2024 (włącznie). W przypadku odstąpienia od umowy, zwrot ceny nastąpi w taki sposób, w jaki nastąpił zakup Gopass SKI Sezonówki lub Gopass SKI FLEXI Sezonówki lub na wskazane przez klienta konto bankowe. Przepraszamy za zaistniałe komplikacje. Gopass"