Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 04.11.2024 uwzględniając wszystkie działy
-
7 punktów
-
UFO chyba znowu jako pierwsi rozpoczną sezon: W Bukowinie Tatrzańskiej na stoku UFO ruszyły pierwsze w tym sezonie armatki śnieżne. Jeżeli aura będzie sprzyjająca, to pierwsi narciarze za kilka dni będą mogli tam zjeżdżać – zapowiadają gestorzy wyciągu. Więcej ➡ https://krakow.tvp.pl/83308643/ruszyly-pierwsze-armatki-sniezne 📸 PAP/Grzegorz Momot5 punktów
-
Oby nadchodząca zima w Polsce była lepsza niż dwie ostatnie... to były epizodyczne wyroby zimopodobne.3 punkty
-
Z roku na rok zima dłużej się rozpędza, za to nie może wyhamować na wiosnę😀. To pora na zmianę paradygmatu, chyba pewniej planować kwiecień i maj, niż październik i listopad.2 punkty
-
1. i 2. listopada pojeździłem trochę po lodowcu Kitzsteinhorn. Ogólnie rzecz biorąc wiosna, a jeszcze inwersja jak się patrzy. Na parkingu pod gondolami 2 stopnie, na wysokości Alpincenter 8,5, a w porywach powyżej 10 stopni na plusie. Na poziomie Alpincenter śniegu nie ma. Na wąskim do niego zjeździe od połowy dnia wychodzą kamienie (nie ma sensu zjeżdżać, lepiej zjechać gondolą, cenę wstydu zapłacą oszczędności za brak konieczności serwisu krawędzi). Jeździmy po bokach od podwójnego orczyka (bardzo dobre warunki śniegowe, umiarkowanie twardo do końca dnia) oraz na samej górze wzdłuż snowparku (tam raczej miękko). Ściana na tyczki oczywiście zajęta przez tyczki, to raczej normalna sytuacja jesienią. Nam trafiło się słońce, ale gorąco było niemiłosiernie, zbyt gorąco. Liczba klubów i osób zaangażowanych, czyli zawodników różnej maści umiarkowanie dużo. Byłem tam ostatnio w połowie października 2021, klubów było więcej, śniegu zresztą też. Ale żeby nie było, śnieg był, narty były i o to w tym biznesie chodzi. Wróciłem zadowolony, a to się liczy najbardziej, a to, że na nartach podoba mi się zawsze i bez wyjątku to inna rzecz.2 punkty
-
Ciekawe które stacje zmądrzały po ostatnich dwóch sezonach i przygotują solidną podbudowę żeby nie "klęknąć" w styczniu jak sie ociepli....2 punkty
-
Kopaonik, środek marca w tym 3 ligowym ośrodku bałkańskim (zdaniem @Jeeb 😉 - wybacz, nie mogłem się oprzeć małej złośliwości, a nie było jeszcze takich warunków na jakie trafił @Mikoski) wyglądały tak... Lokalna restauracja Pečenjara restauracja przystokowa Centrum Kopaonik Offpiste Nasza noclegownia Mimo, że daleko od Polski to można było się poczuć jak w Tatrach, Beskidach czy Karkonoszach... Dla wielbicieli jazdy w naturalnych warunkach (np @Wujot) Czy warto tam jechać, to już każdy musi sam zdecydować... Pozdrawiam.2 punkty
-
Przedwczoraj w nocy z 2 na 3 listopada, UFO Ski w Bukowinie Tatrzańskiej odpaliło armaty jako pierwsi(?) w Polsce. Czyli tradycyjnie jak co roku jako pierwsi lub jedni z pierwszych w kraju. Im dużo czasu z mrozem w nocy nie trzeba aby kawałek stoku otworzyć. Do sezonu "właściwego" pewnie jeszcze około miesiąca, może na początku grudnia stacje zaczną systematycznie już ruszać. Master Ski w Tyliczu planuje start sezonu na 23 listopada, czy się uda czy nie to się okaże. Ufo Ski1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Zainwestowałem w narty ,łączące freestyle z freeride,więc mam zamiar ze 3 razy w zimie wybrać się na krótkie narty do Sławska /Ukraina/.Ode mnie z Gorlic to około 300 km i 5 godz.jazdy.Oczywiście wyjazd na prognozę,w czasie,gdy będzie już tam śnieg.To propozycja skierowana głownie do freeridowców i amatorów nostalgicznych wspomnień z czasów PRLu,bo na sztruks tam ciężko liczyć.Można za to liczyć na pewna egzotykę kulturową i bardzo umiarkowane koszty wyjazdu.Info o aktualnych warunkach mam z pierwszej ręki,od znajomej,która ma tam dom na szczycie największej góry i sama jeździ.Poszukiwani zatem ludzie dyspozycyjni,oszczędni i odważni,takich mogę zabrać od 1 do 3 sztuk,ogarniając wszystko...1 punkt
-
Jasne, rozumiem. A tak na marginesie, Katschberg, zacne miejsce. Jak masz okazję być, to nie zastanawiaj się nad dniem, to nie ma sensu. Zawsze jest dobry dzień na narty.1 punkt
-
1 punkt
-
Kompilacja z całego pobytu w Grandvalirze z małym dodatkiem Barcelony. Miło było odświeżyć wspomnienia przeglądając nagrany materiał1 punkt
-
Ruchome uzupełnienie relacji z tegorocznej wyprawy na narty do Andory Trafiło na drugi dzień pobytu, czyli wtorek1 punkt
-
Kontynuując... W wtorek znowu obudziła nas super pogoda. Co prawda zimno, ale przed nami znowu hektary fajnych i dobrze przygotowanych tras Land Rover'y tam, gdzie zostawiliśmy je w zeszłym roku Z tego co się orientuję, tor do objeżdżania biegnie wokół jeziorka, które w zimie zamarza i pokrywa je śnieg, wobec czego trudno je wypatrzeć Espiolets, górna stacja gondoli Soldeu. Hanka czujna... Tak, wszystko działa, wszystko gra i buczy Jedziemy Gall de Bosc w kierunku Riba Escorxada. Zaczęliśmy od strony El Tarter bo Hanka chciała przejechać przez tunel Tosa Dels Espiolets Tosa De La Llosada Jedziemy znowu w kierunku El Forn i Mont Magic, gdzie łapią nas chmury - dobry pretekst na coś ciepłego i ewakuację Znowu po jasnej stronie mocy Ponownie bliżej El Tarter. W dół do Riba Escorxada ale tym razem przez Miquel'a Rzut oka w dół i dookoła. Na ściance lód. Odpoczynek w strefie Espiolets. Popołudnie znowu słoneczne Przypominam, że był jeszcze Karnawał Wyruszamy, by pojeździć trochę w strefie C. De Les Solanelles (po lewej). W środę pogoda, niestety się zmieniła. Słońce rzadko przebijało się przez chmury. Plan na ten dzień był eksplorować dalsze sektory Grandvaliry. Udaliśmy się w strefy Cortals, Llac Del Cubil i Pla De Les Pedres. Płaskie światło zmuszało do ostrożniejszej jazdy. Ruszamy z Soldeu. Trochę ponuro. W nocy dopadało. Cortals. Objeżdżamy trasy pomiędzy Cortals a Llac Del Cubil. Llac Del Cubil. Krzesło (i orczyk) na Pic Cubil. Na szczycie widok w kierunku sektora Grau Roig i spowite chmurami wyciągi pomiędzy Coll Blanc a Piolet. Jeździmy trochę z Pic Cubil, głównie trasą L'Avi - dłuższa niż czerwone wzdłuż wyciągu, więc i zabawy trochę więcej. Nawet troszeczkę słońca się pokazało. Kilka widoczków z trasy w kierunku Cortals. Wracamy na Cortals i "próbujemy" zjeżdżać do Pla De Les Pedres, trasą Solanella. Niestety chmury i płaskie światło odbiera całą frajdę. Przejeżdżamy pod wagonikami dowożącymi narciarzy z Encamp. Solanella. Pla De Les Pedres. Jedziemy krzesłem w kierunku C. De Les Solanelles. Postanawiamy trzymać się już tras bliżej Soldeu. Zaczyna mocno sypać. Nic, wracamy. CDN...1 punkt
-
1 punkt
-
Tu powinienneś coś znależć http://www.spindleruv-mlyn.com/pl/hotel-velveta-spindl... http://pensionfontana.com/ http://www.hotelalpina.cz/en/ http://www.spindleruv-mlyn.com/pl/&ubytovani=32 :smile:1 punkt
-
1 punkt
-
Faktycznie w sobotę na początku Medviedin był zamknięty ale w połowie dnia otworzyli, ale całą sobotę poświeciłem na poznawaniu tras na sw.Piotrze i Hromowce. W niedziele Medviedin był otwarty wiec od rana z żoną korzystaliśmy w tego własnie ośrodka. Na samej górze mocno wiało i widoczność tez ograniczona ale było ok. Z trasami Miedviedina sie zapoznalismy co przyda sie przed wyjazdem w czasie ferii z noclegiem w Hornych Misećkach. ps. niebieska 13b na końcu łączy sie z czerwoną 12a którą dojeżdza sie do dolnego wyciągu. Niebieska spodobała sie żonie, ale trzeba miec kijki bo jest jedno takie wypłaszczenie że trzeba dobrze sie namachać Ogólnie z pierwszego pobytu w Szpindlerowym jestesmy bardzo zadowoleni. lokiec3 to przez weekend mieszkalismy za ścianą ....my bylismy z żoną w pensjonacie U Komarku,te dwa budynki są ze sobą połączone. Szkoda że wcześniej nie wiedzialem,tez bym poprosił Niko130 zeby "rzucił okiem" na moje poczynania na stoku....może innym razem. pzdr1 punkt