Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 12.08.2024 uwzględniając wszystkie działy
-
W pierwszy weekend sierpnia ponownie odwiedziłem ośrodek Bachledka Ski & Sun na Słowacji, aby sprawdzić dla Was postęp prac przy budowie nowej 6-os. kanapy, która w nowym sezonie uzupełni ofertę ośrodka. Kolej będzie wyprzęgana, będzie posiadać osłony i w czasie 60 min będzie mogła przewieźć prawie 3000 osób.7 punktów
-
To była ładna ceremonia zamknięcia igrzysk. W Los Angeles igrzyska pewnie będą z wielkim rozmachem. Ale wcześniej zimowe we Włoskich Alpach, na co już doczekać się nie mogę.2 punkty
-
c.d. W dalszej perspektywie nowa trasa nr 15 (2,6km długości), o której planach już było wiadomo - jako objazd czarnej 3-ki z Lukovej na Otupne, wraz z budową 15-osobowej gondoli w miejscu starej kanapy Otupne-Lukova (minimalnie wydłużona zarówno w dół, jak i w górę - nad restaurację Von-Roll). Są też plany nowej, 6-osobowa kanapy (1100m) jako II odcinka niebieskiej kanapy z Luczek, która będzie sięgała nieco nad Równą Holę, skąd będzie prowadzić nowy, niebieski fragment trasy "Turystycznej" (nr 5), ale to mimo wszystko spowoduje jeszcze większy tłok w tej części, bo jedna nowa trasa to i tak za mało (mimo, że zapowiadają też poszerzenie 5-tki). Na południowej stronie drobne zmiany - trawers od hotelu Srdiecko doprowadzający do dotychczasowego trawersu "34", a także nowy wyciąg z Kosodreviny, umożliwiający dostanie się na dolną połowę trasy 33 (gdy górna część Chopoka jest nieczynna z powodu wiatru). To jednak też nie na najbliższy sezon. Pobity zostanie też rekord, jeśli chodzi o najdłuższy, wiszący most na świecie, który obecnie należy do Dolnej Moravy - ten w Jasnej połączy Priehybę z trasą narciarską 11 (840m długości). 160m nad ziemią śmiałkowie będą mogli też "przelecieć" się Tyrolką.2 punkty
-
Wisła: Aug 11 Inwestycje i zmiany w Wiśle Zrobiłem szybki, na ile mi czas pozwalał, raid over Wisła. Co się dzieje w Wiśle przed sezonem narciarskim 2024/25? Już tłumaczę i dokumentuję fotografiami: 1/ BUDOWA WIEŻY A LA KRYNICA NA SKOLNITYM Ośrodek Skolnity buduje tzw. ścieżkę w chmurach – zgodnie z nową modą. O inwestycji można było przeczytać na stronie ośrodka już dawno, ale pewnie procedury, procedury. Nadto reformują tam całe otoczenie górnej stacji wyciągu. Niemniej zaobserwowana liczba dźwigów sugeruje, że prace ruszyły na serio z kopyta. 2/ ON CIEŃKÓW BEZ ZMIAN, ALE JEST ODNOWIONY MOST Nie widziałem żadnych zmian na Cieńkowie, ale ośrodek chyba wielkich zmian nie wymaga: Natomiast wyraźnie odnowiono drewniany most dojazdowy do dolnej stacji wyciągu i do hotelu: 3/ BUDOWA NOWEGO WYCIĄGU (TRAMWAJU) NA SKOCZNI W MALINCE Na skoczni w Malince niemal po cichu zlikwidowano stare krzesło dwuosobowe (zrównano z ziemią) i na jego miejscu powstały – dosłownie – tory. Na tych torach będą jeździły wagoniki dla skoczków, coś pewnie a la zamek w Ljubljanie. Tor już jest praktycznie gotowy, trwają prace przy dolnej, pośredniej (tak!) i górnej stacji: 4/ KOSMETYCZNE PRACE NA KLEPKACH Natomiast jeśli chodzi o Klepki, tutaj widać, że coś (!) się działo. Po pierwsze wyrównano trasę wyciągu talerzykowego, po drugie trwają jakieś prace (niwelacja zjazdu?) przy górnej stacji krzesła. Prawdopodobnie będzie jeszcze łatwiej opuszczać trasę wyciągu krzesełkowego (nie będzie trudnego zakrętu?) i prawdopodobnie zniknęła górka między linią wyciągu talerzykowego a trasą. Tu różnica poziomów sprawiała morze problemów dzieciom, które wypadły z talerzyka: No to czekamy na zimę! Twój instruktor Maciek Link: Inwestycje i zmiany w Wiśle | Twój instruktor (twojinstruktor.blogspot.com)1 punkt
-
Dla mnie bieg po ścianie jest wypaczeniem idei wspinaczki. Rozumiem oczywiście medialność tej konkurencji - 6 s i po zajawce w mediach. I kolejne info. Ale przecież zasadniczo to chodzi bardziej o ciągle nowe drogi i rozwiązywanie problemów.1 punkt
-
Całe szczęście, że w Paryżu oddzielono wspinaczkę na czas od trójboju wspinaczkowego. Na tej olimpiadzie została jeszcze kombinacja boulderingu i prowadzenia. Od LA mają to już być 3 oddzielne konkurencje wspinaczkowe. Osobiście wspinaczka na czas wydaje mi się najmniej ciekawa z tej trójki climbingu. 6 sekund oglądania to trochę mało. Wracam do kombinacji. Faworytką w boulderingu była oczywiście Janja Garnbret, złota medalistka kombinacji (pełnej - 3 konkurencje) z Tokio. Na żółtej sekcji w ostatniej strefie przy topowaniu Janja jako jedyna topowała plecami do ściany, niesamowita była. Bardzo dobrze wypadła też Brooke Raboutou, przegrywając minimalnie punktami ze Słowenką. Nieco strat poniosły Jessica Piltz z Austrii i nieco więcej Japonka Ai Mori (ten niski wzrost mocno jej utrudnia prawidłowy chwyt w boulderingu). Żadnej zawodniczce nie udało się zaliczyć wszystkie cztery topy. Jedna z sekcji (biała) miała odchylenie 68 stopni. Najtrudniejsze były biała i czarna. Kontuzji palca nabawiła się Garnbret i nie wiadomo było jak jej pójdzie w prowadzeniu. Przerwa między boulderingiem a prowadzeniem to było tylko jeden i pół godziny. Najlepiej w prowadzeniu poszło faworytce Ai Mori, dotknęła nawet topu, choć go nie utrzymała. Jessica Piltz też doszła daleko do ostatniej sekcji i wyprzedziła w kombinacji Japonkę. Amerykanka Raboutou odpadła od ściany nieco niżej ale punkty z boulderingu pozwoliły Brooke wyjść na prowadzenie w kombinacji. Na koniec została już tylko Janja Garnbret, żeby wygrać potrzebowała wyrównać osiągnięcie amerykanki. Czas na pokonanie ścianki w prowadzeniu to 6 minut. Janja mimo kontuzji doszła do ostatniej sekcji, odpadła (palce prawej ręki nie utrzymały chwytu) minimalnie poniżej miejsca na którym odpadła Jessica Piltz. Podsumowując świetne zawody, bardzo wysoki poziom, bardzo wymagające sekcje, niezwykła siła, technika i dokładność zawodniczek. Prowadzenie wygrała Ai przed Jessicą, Janją i Brooke, a kombinację Janja złota, Brooke srebrna, Jessica brązowa, Ai niestety czwarta bez medalu. całość oglądało się doskonale. Polecam.1 punkt
-
Przecież "od zawsze" w sporcie kobiecym bywały takie "męskie typy". I w czasach gdy świat był dokładnie czarnobiały nikt nad tym się nie zastanawiał. Dopiero jak z czasem, w wyniku postępu nauki, okazało się jak wiele może być niuansów to nagle wielkie poruszenie. Patrząc głębiej to jest nawet bardzo śmieszne. Bo jeśli jeden facet wygrywa z drugim, bo ma więcej testosteronu albo mutacje pozwalające przenosić więcej tlenu we krwi to wszystko jest OK. Ale jak wśród kobiet, którejś wyjdzie więcej to już nie jest dobrze. Oczywiście upraszczam. Ale co do zasady w sporcie wygrywają ci co mają szczególne predyspozycje i odbiegają od normy.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
To jest ta Złota Ota, co zabiła swojego brata, prowadząc swojego Chryslera 300 z prędkością 170km/godz po drodze krajowej.1 punkt
-
Delikatne zmiany na Chopoku, głównie mające na celu poszerzenie newralegicznych miejsc, w tym wąskiego gardła na Lukovej (zwężonego dodatkowo płotkami), które można będzie ominąć zarówno z lewej (patrząc od dołu) wydłużonym, niebieskim trawersem, jak i z prawej strony - kierując się na "czarną" 7-kę, której początkowy fragment będzie oznaczony teraz na czerwono, co ma na celu "przekierować" tam więcej narciarzy. Za to na czarny kolor (i słusznie) zmieni się oznaczenie trasy 11a.1 punkt