Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Ranking

  1. jaca10

    jaca10

    Użytkownik forum


    • Punkty

      4

    • Liczba zawartości

      61


  2. MB

    MB

    VIP


    • Punkty

      3

    • Liczba zawartości

      5 540


  3. Piotr_67

    Piotr_67

    Użytkownik forum


    • Punkty

      3

    • Liczba zawartości

      2 318


  4. juice

    juice

    Użytkownik forum


    • Punkty

      2

    • Liczba zawartości

      3 625


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 12.10.2014 uwzględniając wszystkie działy

  1. Witam. W Białce praca wre. Poniżej kilka zdjęć z górnej stacji. Wysłane z mojego Nexus 5 przy użyciu Tapatalka
    4 punkty
  2. Dramat nie mecz, chaos nie football, ale wynik historyczny :smile:
    2 punkty
  3. To ja też zacznę od tego co już było.To moje faktyczne początki kontaktu z dwoma deskami:[video=youtube;C_Q83-IcKGE] Zauważcie ten mały palec na krawędzi - proffiCo do koszuli Artix jakie kwiaty:biggrin::biggrin: Pozdrawiam
    2 punkty
  4. Niestety mam mało fotek z początków mojego nartowania. Mam wrażenie,że w tej chwili stosunek mojego nartowania do ilości zdjęć jest odwrotnie proporcjonalny.: Kiedyś kilka razy w tygodniu gdzieś tam się bywało na nartach. Nie mówię o przydomowych górkach,ale jakiś Dębowiec,Szyndzielnia,Czantoria czy Skrzyczne były często przeze mnie odwiedzane. I to PKSem lub PKP.:laughing: Ale przejdźmy do sedna. To zdjęcie już kiedyś było na forum. Ja i mój pierwszy sprzęt. W latach 60tych XX wieku.:biggrin: Kruca ale jestem stary już.:crazy:
    2 punkty
  5. Witam. Jako, że w wątku o kurtkach post ROCH-a i mój przeszedł bez echa to założę nowy temat. Zgodnie z sugestią ROCH-a można by się pokusić o założenie wątku dotyczącego szeroko rozumianej historii naszego nartowania. Myślę, że każdy z nas posiada jakieś wspomnienia z wcześniejszych lat nartowania a do tego pewnie jakieś materiały audio i wizualne którymi by się chętnie podzielił z innymi zakręconymi na punkcie dwóch jak i jednej deski. Powstał by taki wątek w którym każdy mógł by podzielić się (jak wspominał ROCH) starymi fotkami, filmikami anegdotami oraz wiedzą związaną z uprawianiem narciarstwa drzewiej. Ten wątek to taki wstęp który posłużyć by miał wysondowaniu czy jest zapotrzebowanie na coś takiego i czy byli by chętni na dzielenie się swoimi zasobami szeroko pojętej pamięci (również tej zewnętrznej):wink: Ja ze swojej strony mogę zapewnić, że będę sukcesywnie dołączał stare fotki i filmiki narciarskie (na tyle ile ich mam). A zasoby me (prywatne) sięgają początku lat 60, wspomnień osobistych też nie brakuje. Mile widziane by było, żebyście zadeklarowali czy jesteście gotowi na coś takiego. Piszcie co tylko wam przyjdzie do głowy. Co byście chcieli widzieć w takim wątku, czym ewentualnie dysponujecie itp. Tak jak wspominałem w tym „innym” wątku bez szerokiego frontu userów to nie będzie miało sensu. Co do spraw technicznych – temat w dziale „pogadajmy” – „tematy narciarskie” tytuł do wybrania. Czekam na propozycje i sugestie. Pozdrawiam
    1 punkt
  6. A ja się bardzo cieszę! Po latach nikt stylu nie będzie pamiętał, a wynik zawsze! Poza tym bronić się to też trzeba umieć! W dzisiejszym futbolu gra bardziej idzie o to żeby bramki nie stracić niż żeby nastrzelać ich cały worek. I nam się to udało. A zwycięstwo 2:0 trudno uznać za "fuks" bo jest ono przekonujące! Lepiej wygrać po niezbyt pięknym widowisku niż przegrać po fantastycznym spotkaniu! Ja nie typowałem pogromu bo nie było ku temu żadnych przesłanek. Wręcz przeciwnie! Wierzyłem w korzystny wynik! Że mistrzowie świata?! No i co z tego! Przydałaby się nam mentalność amerykańskich sportowców - zwłaszcza siatkarzy! Oni nie czują strachu przed nikim bo KAŻDY jest do ogrania. Nawet mistrz świata! Największą wartością tego zwycięstwa nad Niemcami nie są wcale te 3 punkty ale upadek mitu, że Niemcy są dla nas nie do pokonania! Bo już są! Forza Polonia!
    1 punkt
  7. I jeszcze moje pierwsze "profesjonalne" buty zjazdowe.?
    1 punkt
  8. Ponieważ poczatki mojego narciarstwa (co za duże słowo- raczej po prostu uzywania nart przeróżnych) minęły niestety bez sladów materialnych w postaci sprzętu, pokaże tylko co znalazłem w zeszłym roku w czasie remontu magazynku przy garazu. Ponieważ wszystkie inne stare narty poszły kiedyś na przemiał byłem przekonany, że ulubione niegdyś fiszerki również... Przyznam, że to była miła niespodzianka. Obecnie te narty są po fachowym serwisie, kat krawedzi 90st :-) wiązania - 'kultowa' Tyrolia 150, rozebrane i przesmarowane, działają jak nówki (a były skrecone na 3/4 i nie tykane od mniej wiecej 1983 r - 30 lat!). Siły wypiecia w DIN sie nie ustawi, chyba ze na maszynie, bo mają skale 1,2,3,4 i koniec.... (nie jest to odpowiednik DIN) kiedyś jeżdziłem miedzy 2 a 3 - ustawiane 'na wyrwę'.Czyli narty gotowe do jazdy, niestety w zeszłym roku nie było na czym ich wypróbowac... Troche sie boję czy sie nie zabije, po przyzwyczajeniu do obecnych 'samoskretów'.... :-) :-). A jesli ktos ma chęc- zapraszam do Ustronia. Narty kupione w PRL, chyba 1977(6?) rok, niezbyt twarde, przyjemne na każde warunki.
    1 punkt
  9. Cześć! Ja też mam 16 lat. Chodzę do liceum. Też mam samochód, kilka par nart. Może jakaś dziewczyna , ale nie młodsza niż 15 lat....:smile:
    1 punkt
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...