Ośrodek otwierają o godz. 8.00.Masz dwie opcję zjazdu(spójrz na mapkę ośrodka na stronce GAT-u).Najwygodniej jest wyjechać do góry krzesełkiem,ale właśnie trasa obok niego jest zamknięta.Można zjechać na sam dół tym krzesełkiem,ale trzeba zdążyć przed 13.00(w przypadku karnetu na pół dnia),bo później trzeba zapłacić 8 zł... Z drugiej strony jest ten "słynny" Płaj :eek: ,wyjazd nim wymaga powiedzmy wyrozumiałości... Za to tamtędy możesz zjechać na sam dół i jest to nawet fajne(poza jednym małym podejściem),ponad 5 km jazdy.Pierwsze wąskie odcinki przez las trzeba walić na krechę(będzie mniej podchodzenia).
Jest jeszcze jeden mały szczegół... Jeśli zdecydujesz się wyjechać krzesełkiem i tam zaparkować samochód,to zjeżdżając drugą stroną,czyli przez ten Płaj,będziesz musiał podejść jakieś 500 metrów do niego... Nie jest to wielki problem,ale trochę niewygodne,zwłaszcza,że będąc zmęczony nie masz na to ochoty.Parking jest długi,dojeżdżając na miejsce,najpierw zobaczysz po prawej stronie krzesełko ośrodka "BABA",jedź dalej,następnie dojedziesz do właściwego parkingu,gdzie pan zechcę Ci zabrać 6 zł(zorientujesz się o czym mowa,taki szeroki,a przed wjazdem stoi "kasownik").Jeśli zaparkujesz właśnie tam,będziesz miał blisko do orczyka i wyjazdu przez ten cholerny Płaj .Jeśli chcesz do krzesełka,musisz jechać dużo dalej-pomijasz ten szeroki parking,jedziesz dalej drogą,a następnie zobaczysz po lewej tablice informującą o krzesełku(łatwo rozpoznać).
Uwaga!!!Jadąc od Żywca do Korbielowa,możesz napotkać nawet 3 patrole "szuwarków" z suszarką!!!Praktycznie non stop ograniczenia do "50"...
Jeśli chodzi o warunki,to na pewno powyżej Hali Miziowej będą bardzo dobre,Nawet do Hali Szczawiny powinno być dobrze(przynajmniej rano) i to najlepsze miejsca do jazdy.
Jeśli masz jakieś pytania,wal śmiało.