Przeczytałem ostatnio kilka postów, w których Forumowicze określali swoje umiejętności.
Jako, że poczułem się zażenowany własnymi postępami w nauce jazdy na nartach postanowiłem poszukać skali poziomu umiejętności jaką ustaliliśmy kilka lat temu (w 2003 roku).
Dlaczego zażenowany? Ponieważ ja wyceniłem swoje umiejętności na 8 po ... wielu latach jeżdżenia, a przeczytałem, że Forumowicze po trzech sezonach jeżdżą na poziomie 6 lub 7.
Dlatego zamieszczam poniżej Naszą skalę, którą spisał pięć lat temu Kangurek.
Oczywiście liczę na Wasze uwagi i sugestie. Chciałbym aby skala poziomu umiejętności była na tyle przejrzysta, żeby każdy z Nas mógł określić własny poziom umiejętności, choćby w profilu wpisywał sobie coś innego
Ostateczną wersję zamieścimy na forum w widocznym miejscu!
10 – narciarze eksperci, którzy potrafią zjechać z użyciem odpowiedniej techniki dowolną trasą o dowolnym nachyleniu i w każdych warunkach, nie tylko na stokach przygotowanych, ale także „off piste” (np. zjazd z Mont Blanc). Tutaj odnajdzie się najlepsza grupa instruktorów o doświadczeniu zawodniczym, freeride oraz ski-extreme.
9 – doskonali narciarze, poruszający się pewnie dowolnymi technikami, także z maksymalnymi prędkościami, na przygotowanych stokach, a także w puchu , na muldach i na tyczkach. Tutaj odnajdzie się m.in. większość instruktorów i zawodników.
8 – bardzo dobrzy narciarze, potrafiący zastosować wszystkie techniki narciarskie w zależności od warunków nawet na dużych prędkościach. Bardzo dobrze jeżdżący w puchu i na muldach, nieco gorzej na tyczkach. Tutaj jest miejsce m.in. dla słabiej jeżdżących instruktorów i dobrze jeżdżących pomocników. Tutaj też powinni odnaleźć się (dawniej doskonale jeżdżący) instruktorzy-seniorzy.
7 – dobrzy narciarze, stosujący prawidłowo kilka technik w zależności od warunków. Dobrze na muldach i puchu, natomiast słabo na tyczkach. Potrafią dobrze pojechać skręt fun bez kijków. Tutaj jest miejsce dla pomocników instruktorów.
6 – dosyć dobrzy narciarze, mający opanowane kilka technik przy małych i średnich prędkościach. Dobrze opanowany skręt carvingowy. Mają problemy przy jeździe w puchu i na muldach. Nie potrafią jeździć na tyczkach.
5 – średnio zaawansowani narciarze, którzy rozumieją zasady ruchu ciała w skrętach, jednak nie potrafią ich w pełni wprowadzić w życie. Umieją wykonać kilka skrętów równoległych, np carvingowych na średnio nachylonych stokach. Potrafią bezpiecznie zjechać każdą czarną trasą (niekoniecznie mając z tego przyjemność).
4 – dosyć słabi narciarze, którzy głównie posługują się technikami płużnymi, jednak w łatwym terenie potrafią wykonać kilka skrętów równoległych np. techniką carvingową. Dla nich trasy czarne są za trudne.
3 – słabi narciarze – jeżdżący techniką płużną, potrafiący się bezpiecznie zatrzymać. Potrafiący wykonać skręty cięte, równoległe dostokowo. W tej grupie mogą się też odnależć tzw. kamikadze (są niebezpieczni, nie boją się prędkości, ale mają problemy z kontrolą toru jazdy i zatrzymywaniem się).
2 – bardzo słabi narciarze, mający słabo opanowane podstawowe ewolucje płużne i mający problemy z zatrzymaniem się.
1 – początkujący narciarze – mający za sobą 1 - 2 dni na nartach. Tym wszystkim życzymy, aby się nie zrażali i za kilka lat mogli się zaliczyć do grup 6-8. Pamiętajcie, że narciarstwo jest jednym z najpiękniejszych sportów na naszym globie. A na pewno najwspanialszym sportem zimowym.