Ranking

Tak jak wspomniałem w innym wątku http://www.skionline.pl/forum/showthread.php?p=37862#post37862 trochę potestowaliśmy Progresora jednak warunki w jakich przyszło to robić skutecznie odebrały chęć jazdy na nartach więc do pełnej oceny jeszcze droga daleka. To są jedynie moje pierwsze spostrzeżenia: Narta którą miałem była długa na 165 cm i przy tej długości promień skrętu 14 m, podobnie jak przy moim FIRErze system FlowFlex. Biorąc pod uwagę że była średnio przygotowana jeśli chodzi o naostrzenie krawędzi to trzymanie na płatach lodu zaskakująco dobre, znakomicie radzi sobie z zróżnicowamymi frakcjami śniegu. Niemal perfekcyjnie pokonuje wszelkiego rodzaju nierówności i kopny śnieg. Aby pokazała co potrafi musi mieć odpowiednią prędkość przy mniejszych prędkościach przynajmniej w takich warunkach jak wczoraj dość trudno wprowadza się ją w skręt, ale jak już się to uda to jedzie jak pociąg po szynach. W wczorajszych warunkach zdecydowanie lepiej jeździło się mi na Progresorze niż na RX Fire i tegorocznym RC4 WC. Na pewno na najbliższy alpejski wyjazd zabiorę z sobą tą nartę bo mnie bardzo zainteresowała i mam nadzieję że dopiero wtedy w pełni docenię jej walory:)

Najszybsze Polki - reportaż o Katarzynie Karasińskiej: premiera o godz. 11.30 w Polsacie Sport w najbliższą sobotę

Wiem, że post na temat Val Di Fiemme pojawiał się wcześniej, ale wznowienie tematu powoduje jego lepszą widoczność. Chciałbym podzielić się uwagami na temat doliny Val Di Fiemme, gdzie w tym roku spędziłem tydzień na nartach. Otóż Val Di Fiemme to miłe miejsce. Jazda na nartach super, warunki świetne cały dzień, dzięki suchemu powietrzu nie robią się muldy, na stokach niedrogo (pojęcie względne). Jedynym mankamentem jest fakt że poszczególne ośrodki narciarskie (objęte jednym karnetem) są na tyle od siebie oddalone, że podróż skibusem odpada (na przykład z Cavalese na Alpe Lusia 1,5 godziny). Podróż autem w to samo miejsce około 20 minut. Nie fajne jest też to, że skibusy jeżdżą raczej rzadko i trzeba się przesiadać. Wynika to z rozmieszczenia ich tras (jak pisałem, centra narciarskie porozrzucane). Dlatego Val Di Fiemme choć super, do przemieszczenia się po dolinie auto jest niezbędne. Ośrodek Alpe Cermis super, Alpe Lucia też + piękne widoki, w Latemar extra, ale trzeba zmarnować pół dnia na wykluczenie z jazdy niektórych beznadziejnych tras, jeżeli jest się po raz pierwszy. Passo Rolle nie próbowaliśmy bo z mapy wynikało, że są tam krótkie trasy. Tyle.

Dzięki za dobre słowo; niestety ten reportaż będzie w sobotę, kiedy ja będę na Harendzie oglądał "live" mam nadzieję dobre zawody-postaram się coś nagrać dla tych, co nie będą mogli być i wrzucić na Youtube.

Znacie wyniki MP w pelocie ? Jeśli nie, to się nie przjmujcie wynikami MP w narciarstwie alpejskim, ten sam poziom w porównaniu do świata.