Start sezonu 2020/21 w Stacji Narciarskiej Kazimierz
Po tym jak zacząłem sezon narciarski w Tyrolu, z utęsknieniem czekałem na mróz i początek nart w "płaskopolsce"
Podobnie jak rok temu, pierwsza ruszyła Stacja Narciarska Kazimierz na Lubelszczyźnie. Start ON o godzinie 16stej, koniec pracy godzinę później i praktycznie parę minut potem siedzimy razem z Paulą w aucie i jedziemy na wschód.
Temperatura na zewnątrz zero stopni, jest delikatny wiatr.
Po godzinie jesteśmy na miejscu - o dziwo, na parkingu ok 20 samochodów.
Pierwszy rzut oka na okoliczne zabudowania - czynny serwis z wypożyczalnią, kasy i mały bar na zewnątrz. Oczywiście obok tego małego punktu gastronomii, płonie ognisko. Miło, klimatycznie w wąwozie lessowym
Rzut oka na krótki orczyk i fragment stromej trasy - jest częściowo pokryta białym
Trasa dla dzieci i taśma - przygotowane do boju!
Czynny jest główny zjazd:
Ludzi niewiele.
Z trzech bramek jedna, środkowa jest zamknięta - reżim Covidowy.
Czynne są obydwa, długie orczyki. Lewy jest wolny, prawy szybki.
Dystans społeczny wszyscy starają się utrzymywać, ruch na wyciągach przebiega sprawnie i szybko. Pan z obsługi zwraca uwagę jeśli maska jest za nisko w strefie "poczekalni".
Warunki na trasie?
Doskonałe!
Armada armatek zrobiła swoje.
Jest ok 30 cm, twardego ubitego śniegu.
Równo, twardo i szybko - tak jak lubimy!
Mamy karnety 2 godzinne - po pierwszym odbiciu okazuje się, że jazdę będziemy mieć do 21:20
Fajnie!
Paulina jest tak szczęśliwa z rozpoczęcia sezonu, że nie czeka na mnie tylko ciśnie góra, dół.
Ja po zrobieniu kilku zdjęć, gonię ją i po kilku zjazdach dopadam na górze, prześcigam...też mam głód jazdy! A jeżdżę jak Boruta spuszczona ze smyczy - ostro
Błękitne strzały odebrane z serwisu trzymają jak szalone
Ależ my to Kochamy!!!
Debiutantka 2020
Czas mija nie wiadomo kiedy?
Robię 25 kilometrów i po tej intensywnej jeździe jestem naprawdę zmęczony. Pozytywnie zmęczony.
Ostatni rzut oka na górkę...
...i spadamy do domu, w którym jesteśmy o 23.
Jutro będzie powtórka, może Bałtów (ma ruszyć)? ponownie Kazimierz? - jesteśmy głodni jazdy
Pozdrowienia dla nizinnych narciarzy!
marboru
Edytowane przez marboru
- 25
- 3
45 komentarzy
Rekomendowane komentarze