Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Szosą do Szwajcarii Bałtowskiej


marboru

1 114 wyświetleń

Ciągnie Borutę...na stok narciarski! Dzisiaj zaplanowaliśmy i wykonaliśmy skok szosami, do województwa świętokrzyskiego, do ośrodka narciarskiego w Szwajcarii Bałtowskiej.

117 kilometrów lekkiej jazdy, która miała na celu poprawę wytrzymałości. Po dwóch mocnych treningach w czwartek i piątek, ta sobota miała być lekka...i była.

Przy okazji naszej wycieczki wziąłem dwa karnety narciarskie, których nie zdążyłem zwrócić w tym fatalnym, bo krótkim minionym sezonie narciarskim - kaucja 30 zł, szkoda by przepadło (termin na zwrot jest do końca miesiąca). Z okazji otwarcia restauracji, w porze obiadowej był również plan na świetną pizzę w Siennie. 

Wszystkie cele zrealizowaliśmy :) 

No ale od początku...

...mazowiecka szosa - świetny asfalt, płasko a dookoła pola i lasy.

GOPR1625.thumb.JPG.c3fa00a068408b61e0c889bbb5ed6458.JPG

Pierwsza przerwa na 40 kilometrze.

Uzupełnienie kalorii :) Przepyszne, zdrowe batoniki - polecam!

GOPR1626.thumb.JPG.ea3d784ae87b4fb7a3f275587aeac82c.JPG

Na pauzie zawsze staram się znaleźć jakiś praktyczny stojak rowerowy...

GOPR1630.thumb.JPG.c2d960417a11ddd5b9dd39ca214cf55b.JPG

Paula preferuje glebę 😮 

GOPR1627.thumb.JPG.c503b3bfb1c9d4061846f59b73040e09.JPG

Mijamy Sienno i wkraczamy na ziemię świętokrzyską...a tutaj?

Sianokosy.

GOPR1631.thumb.JPG.6f606d6a4451a0d3f5cdd065091d9bc2.JPG

I przyczajone krówki...jakoś te nasze lubię bardziej niż alpejskie ;) 

GOPR1632.thumb.JPG.b6cee9fc21feb822a7c2c9acd1a48337.JPG

Docieramy do pierwszego podjazdu tuż przed Bałtowem. Tutaj max, to 10%.

Na szczycie robimy małą foto sesję :) 

GOPR1633.thumb.JPG.235a84c491a1e6e8ec80075564416a9b.JPG

Moja Kolarka :) 

GOPR1637.thumb.JPG.e49ebf633bdeccfcd98eaf7f5ef17282.JPG

Docieramy na miejsce.

Pierwszy postój przy konikach.

GOPR1649.thumb.JPG.19a6715bc22a9f1b1e07210d04c58c02.JPG

Paula i mały, pędzący źrebaczek :D 

GOPR1650.thumb.JPG.49b21ce67d1c513eb5010f49a4bf639f.JPG

Tradycyjna, znana głównie z zimy fotka... koła jakieś mamy jajowate 😮 To GoPro 8 ;) 

GOPR1653.thumb.JPG.afc85795743feb700c65cf5293706cb5.JPG

Marboru w naturalnym środowisku :D 

GOPR1660.thumb.JPG.81bb37bc09450480dfad39856a9aa219.JPG

W zimę wygląda, to jednak lepiej...

GOPR1661.thumb.JPG.e4de161cbd57475bbcb5010e5605c1a3.JPG

Jedziemy pod krzesło i tutaj niespodzianka. Działa! W zimę nie udało się naśnieżyć trasy i uruchomić tego wyciągu, w porze letniej normalnie funkcjonuje.

GOPR1669.thumb.JPG.aa2755d21ebe786878a480c1fcdfc7fe.JPG

Paula ustawiła się już w kolejce... na śnieg powiedziała, że jednak nie będzie czekać :) 

GOPR1671.thumb.JPG.0fea43719032e02ed4db9389a9ac6ccd.JPG

Chwila zadumy...

...w tym sezonie narciarskim nie zaspokoiłem głodu jazdy na narty :( Szkoda.

GOPR1676.thumb.JPG.032abdc4e11316be780145a13f6cf719.JPG

Jakby ktoś się pytał, czy szosą jeździ się po żwirku...to poniższe zdjęcie mówi - szanuj swoje opony :D 

GOPR1678.thumb.JPG.cf139b0e93e745b20d40f8d9175b9e67.JPG

Amerykańskie ujęcia ;) 

GOPR1684.thumb.JPG.3d3c9f31223b1a34fb87bd15cd24fe35.JPG

School Bus :) 

GOPR1686.thumb.JPG.c9b5f8785679f04237e2301a0aeb5b60.JPG

Zwracamy karnety w takim oto towarzystwie 😮 

GOPR1688.thumb.JPG.d6d42c777e68fa156fad70551204a484.JPG

Turystów dzisiaj było troszkę...i fajnie! Ośrodek po słabej zimie i po pandemii potrzebuje klientów.

Większość z odwiedzających było bez maseczek - ciekawe czemu? Może społeczeństwo ma już dość tej szopki?

GOPR1691.thumb.JPG.54a3600e3b337cbce65ec3c65b61b5c9.JPG

Z rzeką Kamienną w tle...

GOPR1701.thumb.JPG.a6a2f02d0fd4f4b0c5100b6ccba7458d.JPG

Głód kajaków się w nas obudził...

...chyba pora pomyśleć o jakiejś wyprawie!

GOPR1706.thumb.JPG.9d83690be41fd6669192b43bcbf07ea6.JPG

Ostatni Dino...

GOPR1707.thumb.JPG.405f4351b7466aa08125752189383a23.JPG

I wracamy!

Kolejna krótka sesja zdjęciowa na początku 12% podjazdu w wąwozie.

IMG_8585.thumb.JPG.29bd964e73e4518e34ba78a917df55d7.JPG

Docieramy do Sienna :) 

Obiadek dzisiaj nas nie zawiódł... ta pizza jest tutaj po prostu fantastyczna!!!

Nie zdążyłem zrobić zdjęcia, a głodomór jakiś już się do niej dorwał...

GOPR1711.thumb.JPG.8fbb894d0484b394202872a07986a182.JPG

Kończymy kolejną wycieczkę. Przed deszczem udało się zdążyć do domu, czy jutro uda się wyskoczyć na jakiś krótki rozjazd? Zapowiadane są opady...ale jak patrzę na prognozę godzinową, to jest na jazdę jakaś szansa :) 

Mapka:

mapa.thumb.jpg.63498add319f93badf75e70bb625d497.jpg

Z kolarski pozdrowieniem

marboru i Paula

6 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Cześć

W wąwozie masz około 12% średniej ale jest nawet moment 20%!!! Fajna wycieczka Mariusze!

My dzisiaj sześćdziesiąt parę na dotarciu rowerów po serwisie. Dla mojego to pierwszy duży serwis po 32000 km. Lekko odżył, ale już się przekonałem że i tak największe znaczenia ma "noga". Mariusz byłem na spływiku pierwszym - szukaj możliwości na płynięcie!

Pozdrowienia

Edytowane przez Mitek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
11 godzin temu, Mitek napisał:

W wąwozie masz około 12% średniej ale jest nawet moment 20%!!! Fajna wycieczka Mariusze!

My dzisiaj sześćdziesiąt parę na dotarciu rowerów po serwisie. Dla mojego to pierwszy duży serwis po 32000 km. Lekko odżył, ale już się przekonałem że i tak największe znaczenia ma "noga". Mariusz byłem na spływiku pierwszym - szukaj możliwości na płynięcie!

@Mitek mój Garmin pokazuje średnie nachylenie na 500 metrach - faktycznie, może przez chwilkę, jest taka "ścianka" coś ok 20%....ale, to na nie więcej niż 50 metrach. W każdym bądź razie, wąwóz w Bałtowie, to piękne miejsce. Warto się w nim zatrzymać i przyjrzeć choć przez chwilkę :) 

Noga ma kolosalne znaczenie, choć sprzęt wyraźnie pomaga... Moja ostatnia obserwacja: koła Pauli i moje koła karbonowe na ceramice. Przy dużych prędkościach, powyżej 30 km/h ma to kolosalne znaczenie. Zwłaszcza gdy jedziemy z górki, bądź z wiatrem. Ja praktycznie nie pedałuje i jadę z tą samą prędkością, a nawet ją wyprzedzam (zjazd)...a Paula musi mocno dawać w pedała 😮 Waga roweru ma również sporo znaczenia...choć własna jest dużo istotniejsza. Po dwóch miesiącach regularnej jazdy wracam do swojej wagi z poprzedniego sezonu - na chwilę obecną -2,5kg. Jeszcze jakieś ok 2 kilo i będzie świetnie!

Jak tylko nocami zrobi się cieplej, to bierzemy sprzęt biwakowy i ruszamy na cały weekend gdzieś z kajakiem :) 

Odnośnik do komentarza
W dniu 24.05.2020 o 01:04, Mitek napisał:

Mariusz byłem na spływiku pierwszym - szukaj możliwości na płynięcie!

Pozdrowienia

@Mitek - to może napisz parę zdań, jak było? Chętniej bym przeczytała relację z majowego spływu kajakowego niż te wszystkie naparzania o epidemii i polityce.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, tanova napisał:

@Mitek - to może napisz parę zdań, jak było? Chętniej bym przeczytała relację z majowego spływu kajakowego niż te wszystkie naparzania o epidemii i polityce.

 

Przyłączam sie do słów  @tanova  - ale widzę, ze kolega @Mitek juz zaczął „budować napięcie relacji”👍🏻 w wątku o kajakach

Edytowane przez wojgoc
Odnośnik do komentarza
W dniu 24.05.2020 o 14:17, wojgoc napisał:

Tylko pozazdrościć takich możliwości spędzania weekendów👍🏻

Teraz karty rozdaje pogoda 😉

Trzeba celować z jazdą w godziny przed, albo po deszczu.

Edytowane przez marboru
Odnośnik do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...