Nogi bolo

Takie cos powinno być karalne!!!!!!!!.... 😉

37 minut temu, Lexi napisał:

Takie cos powinno być karalne!!!!!!!!.... 😉

Ehhh to tylko wspomnienie.

Teraz tylko budowa i budowa...zamiast już szusować, to dopiero narty do serwisu oddałem.

41 minut temu, marboru napisał:

to dopiero narty do serwisu oddałem.

Dało sie naprawić nartę czy przeznaczyłeś do szalowania?

8 minut temu, Lexi napisał:

Dało sie naprawić nartę czy przeznaczyłeś do szalowania?

Mają zrobić w nartywarszawa po długim weekendzie.

Już im zawiozłem.

Dam foto jak odbiorę.

W dniu 11.11.2021 o 17:40, marboru napisał:

...

Dam foto jak odbiorę.

..koniecznie - ciekawym jak sobie z tym poradzą

Mariusz, kupiłeś kornety na Szwajcarię?  Bałtowską, oczywiście.

19 godzin temu, Bumer napisał:

Mariusz, kupiłeś kornety na Szwajcarię?  Bałtowską, oczywiście.

Andrzej, dla nas, to chyba nie ma sensu. W zeszłym roku byliśmy tam kilka razy, w tym kolejny pechowy wyjazd (złamane żebra), w zbliżającym się sezonie też pewnie pojedziemy kilka razy. Zima zapowiada się słaba, tak mówią niestety prognozy długoterminowe, więc?...

Pewnie stacją numer jeden będzie Kazimierz, a jak uruchomią Tumlin, to pewnie tam będziemy częściej.

Bałtów przy tej przepustowości i nawarstwieniu się ilości instruktorów narciarskich jest coraz bardziej tłoczny i dla nas, dla naszego bezpieczeństwa raczej nie jest bezpieczny.

Zobaczymy co przyniesie czas.

Plany mamy na ten rok dość ograniczony ze względu na to, że kończymy budowę, robimy sporo wykończeniówki i to pochłania sporo naszego czasu.

Bardziej patrzymy na kierunki alpejskie. Sezon pod wielkim znakiem zapytania.

W dniu 14.11.2021 o 07:14, marboru napisał:

Andrzej, dla nas, to chyba nie ma sensu. W zeszłym roku byliśmy tam kilka razy, w tym kolejny pechowy wyjazd (złamane żebra), ......

Ja również na razie narty tylko w telewizji

Również leczę połamane żebro nr 9, skutki ekstremalnych przeżyć motoryzacyjnych na gokartach

Przyłożyłem w bandę i chrup.....

Tak, że na razie jedyny sport to utrzymanie stolca podczas kichania i kaszlenia 🤪

Pozdrawiam.

23 godziny temu, Piotr_67 napisał:

Również leczę połamane żebro nr 9, skutki ekstremalnych przeżyć motoryzacyjnych na gokartach

Przyłożyłem w bandę i chrup.....

Tak, że na razie jedyny sport to utrzymanie stolca podczas kichania i kaszlenia 🤪

Piotr współczuję i mogę napisać śmiało... znam ten ból. W zeszłym roku przecież złamane miałem 2 sztuki żeber. 

Pocieszę Cię, że nim spadnie śnieg w Polsce, to się wyliżesz i na nartkach będziesz śmigał jak baletnica  

Zdrowia Stary dla Ciebie!  

W dniu 11.11.2021 o 17:30, Lexi napisał:

Dało sie naprawić nartę czy przeznaczyłeś do szalowania?

Narta zrobiona.

Miałem do wyboru, oddać ją do naprawy tam gdzie mają prasy...czas oczekiwania na naprawę ok 1,5 miesiąca, bądź naprawa tradycyjnymi metodami stolarskimi (zacisk, żywica).

Wybrałem 2 metodę, która była wizualnie znacznie mniej efektowna.

Ale przecież tu nie o to chodzi.

Cel został osiągnięty, obiecana fotka niżej.

4 godziny temu, marboru napisał:

Narta zrobiona.

Miałem do wyboru, oddać ją do naprawy tam gdzie mają prasy...czas oczekiwania na naprawę ok 1,5 miesiąca, bądź naprawa tradycyjnymi metodami stolarskimi (zacisk, żywica).

Wybrałem 2 metodę, która była wizualnie znacznie mniej efektowna.

Ale przecież tu nie o to chodzi.

Cel został osiągnięty, obiecana fotka niżej.

No, kosmetycznie faktycznie szału nie ma...ale ważne żeby "robiło"..👍

Grunt, żeby funkcjonalnie wszystko było ok, a z dalszej odległości naprawione miejsce pewnie i tak nie będzie się rzucać w oczy.