Flachau, Wagrain, St. Johann
Flachau, Wagrain, St. Johann - pierwszy dzień w SkiAmade
Część 1
W pierwszy dzień zrobione ponad 100 kilometrów
Obszar, który zwiedziliśmy: St. Johann, Wagrain oraz Flachau.
Jak było?
Było pięknie, było słonecznie i było poniekąd tak jak pisaliście - we Flachau trochę Białki i sporo Ludzi, w Wagrain było w cieniu...a St. Johann na koniec dnia - luźno.
Dzień możemy zaliczyć do świetnych
Trasy czarne - niesamowite i luźne...a nam było to na rękę!
Nie będę się rozpisywał - niech zdjęcia mówią za siebie.
Kto rano wstaje, temu?
Sztruks!
Mapka terenu, po jakim jeździliśmy:
Prawie jak w Szczyrku
Trasy:
Marboru:
A gdzieś tam dalej, kolejny ośrodek... Wiecie jaki?
Panorama:
W pierwszy dzień, było SL:
Cudownie w Wagrain 😮
Lecimy do Flachau:
Gondola Mocarta?
Widoczek w stronę doliny - na niebie balony.
Jest mróz - armaty działają!
Długi zjazd, to i nogi bolą
I do samego dołu...
Kolorowo!
Alpy
Ekipa w komplecie:
CDN
- 15
- 9
14 komentarzy
Rekomendowane komentarze